Genialny Żółw podszedł do małej, drewnianej chatki i otworzył jej zniszczone drzwi, które okropnie zaskrzeczały. W środku było prawie pusto. Na środku leżała ogromna skóra zdarta z niedźwiedzia, a przy ścianie dwa ogromnie duże krzesła wyglądające jak kanapa. Wielki mistrz podszedł do ściany i z szafy, która tam stała wyjął średniej wielkości siekierę. Mocno ją chwycił i wyszedł z chatki, przy okazji zatrzaskując tak mocno drzwi, że prawie wypadły z zawiasów. Podszedł do drzewa i zaczął je ścinać. Nie było to łatwe gdyż siekiera była dość tępa. Kiedy w końcu ściął drzewko zasadził na jego miejscu nowe i przeniósł drewno przed chatkę.


(Aktualnie mamy 10 sztuk drewna. [Z jednego ściętego drzewa jest 10 sztuk.] Jeżeli chcesz powiększyć zasoby napisz ciekawego, kilku zdaniowego posta i uaktualnij ilość sztuk drewna.)